piątek, 14 października 2011

#16 Dziękczynny

Odcinek szesnasty: czyli kolejny raz złapałem za mikrofon. Mam nadzieję że nie nawijałem makaronu na uszy.

Podkład muzyczny: Antony Raijekov – Don-ki-Not

12 komentarzy:

  1. *dodaje rss do czytnika*

    Dziękuję, warto było posłuchać...

    OdpowiedzUsuń
  2. Link do pobrania? iTunes Panie, iTunes :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie każdy ma iTunes... A też chciałbym posłuchać.

    OdpowiedzUsuń
  4. Mozna tez posluchac ze strony, lub zaprenumerowac RSS'a :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Z tym RSSem to sprawa nam się rozwiązała, ale o tym to wiesz ;)

    Świetnie. Przede wszystkim masz świetny głos, ale o tym już kiedyś mówiłeś. Dobrze, że się zdecydowałeś wrócić bo ten podcast jest po prostu dobry ;) Czekam więc na te odcinki, niezależnie od tego, kiedy się pojawią ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie tyle co sie rozwiazala, co pomogles mi ja rozwiazac :)

    Dziekuje :)

    OdpowiedzUsuń
  7. YEAH, SuperCrzszman ratuje świat, pomaga starowinkom przejść przez jezdnię...
    eRnetcast na zimę jak znalazł!

    OdpowiedzUsuń
  8. No nareszcie , mam nadziej tym odcinkiem powrocic do bardzo dobrej tradycji, czyli sluchania eRnetcastu . Lubie sluchac o swiecie ktory opislujesz swoim glosem . Lubie bardzo twoje opowiesci o szacunku do jezyka ojczystego i nie tylko . Osobiscie prosze Cie o opowiesci o sprzecie zarowno nagrywajacym jak i odsluchujacym i programach do obrobki sciezki ( wiem ze moge sobie o tym poczytac i posluchac bo tego jest duzo w necie ) . Ty masz ten specyficzny gust i zdolnosc zauwazania tych szczegolow o ktorych nie mowia inni .
    Pozdrawiam serdecznie i do nastepnego
    ps. mam nadzieje iz na wyspie zawitasz na dluzej

    OdpowiedzUsuń
  9. @podcastolog, dziekuje za mile slowa :)
    Prosbe techniczna mam nadzieje spelnic juz niedlugo w innym projekcie, Polski Podcasting autorstwa Marcina Czerczaka zwanego tez Pihontem, w ktorym to dolacze do panelu dyskusyjnego czym jest (dla mnie) podcast.
    Moje audycje internetowe pozwole sobie zachowac w formie felietonowo audio blogowej.

    OdpowiedzUsuń
  10. Fajnie że, można Cie posłuchać też poza G+ :)
    no i fantastyczna "barwa" głosu, nie wiem, nie znam się, co to jest lecz słucha się, jak płynnych opowieści jakiegoś barda co opowiada o starych legendach z za oceanu.

    pozdro

    OdpowiedzUsuń
  11. Tak niech to beda felitony . Ja tylko zapytalem o temat tych felietonow . A zreszta co tam wybierzesz, forma sie liczy

    OdpowiedzUsuń